Opowiadania

20 marca 2024
       W domu panowała równowaga i spokój. Życie Gabrieli i jej męża Roberta było spokojne i poukładane, tak jak życie wielu innych kochających się ludzi. Byli młodzi i pełni pomysłów na przyszłość...  aż do tego okropnego dnia, gdy listonosz przyniósł list polecony... - Gabrysiu, pamiętaj kocham Cię... Wrócę z frontu zanim spostrzeżesz. - Powiedział młody mężczyzna, całując czule młodą kobietę w czoło. - Będę do Ciebie pisała, najdroższy. - Powiedziała kobieta,
18 marca 2024
       Dawno temu, kiedy jeszcze żyły smoki, krainę ludzi zamieszkiwał młody chłopak o imieniu Zhao. Był on mieszkańcem dużego miasta Aberlt, leżącego na północy krainy ludzi, jednakże nie był tam zbytnio mile widziany z powodu swoich występków. Często okradał bogatych ludzi, ponieważ sądził, że nie zależy im na tym, gdy coś znika z ich cennego dobytku. Sam Zhao był biedny i nie podobało mu się życie wśród innych ludzi, ponieważ zawsze
16 marca 2024
          Rosły raz na łące pełnej wszystkiego kwiaty z drzewami, krzewy z trawami, pokrzywy z chwastami, a wśród nich z ziemi stokrotka zaglądała, a czekając na promień słońca martwiła się, czy dane jej będzie ujrzeć te maki, te astry i tulipany, pierwiosnki i niezapominajki czy wysokie słoneczniki, które gdzieś z oddali szumiały, gdy wiatr nimi zakołysał. Aż w końcu słoneczko wyjrzało zza chmurki, uśmiechnęło się i otuliło buzię Stokrotki, która powoli,